Zachowanie i wychowanie DSPP

Duży Szwajcarski Pies Pasterski, jak sama nazwa mówi, jest psem pasterskim. Jest odważny, zaganiający, ale też bardzo przywiązany do człowieka, do swojego ludzkiego stada. Nie interesuje go szwendanie się w samotności. Jest człowiekowi absolutnie oddany. I bardzo czujny. Szwajcara nie wolno trzymać w odosobnieniu. Nie znosi samotności. Nie może być trzymany w kojcu, czy nawet na podwórku jako samotny pies stróżujący. Na dworze będzie chętnie spędzał czas, jeśli będzie tam również człowiek. Szwajcar będzie zawsze tam, gdzie Ty. W kuchni, w salonie, w łazience, w sypialni. Tak jak w naturze, razem ze swoim stadem i pasterzem. Zarówno na łące, jak i w stodole na słomie. Bez problemu zostaje sam w domu. Pod nieobecność domowników po prostu śpi. DSPP jest psem łagodnym, o umiarkowanym temperamencie. Jest cierpliwy, towarzyski i opiekuńczy w stosunku do dzieci. Lubi bliskość członków swojego stada. Często sam upomina się o głaskanie i pieszczoty. Jednak jego wielkość i waga powodują, że często zachowuje się jak „słoń w składzie porcelany”.

Szwajcary to psy górskie. Silne i mocne. Z natury nie są pływakami, raczej stronią od wody. Jednak niektóre osobniki przełamują się, i nie tylko brodzą w wodzie, ale również pływają. Nie są psami długodystansowymi. Długie bieganie z panem, lub przy rowerze odpada. Natomiast uwielbiają długie spacery. Bardzo ważne jest jego wychowanie, wczesna socjalizacja i nauka. Zarówno w miejscu urodzenia jak i w przyszłym miejscu zamieszkania. Wychowanie i ułożenie nie jest trudne, ponieważ są to psy mające wrodzoną chęć pracy i współpracy z człowiekiem. Szybko się uczą. Niemniej jednak bywają leniwe i uparte. Podczas szkoleń analizują czy opłaca im się wykonywać dane polecenia. Wynika to z jego genów psa pasterskiego. W naturze sam musiał podejmować decyzje. Dlatego potrzebne jest szkolenie pozytywne, ale zdecydowane i konsekwentne. Decydując się na Szwajcara należy uzbroić się w ogrom cierpliwości. To są duże psy. Szczeniaki szybko rosną. Jednak rozwój fizyczny nie idzie w parze z rozwojem umysłowym i psychicznym. W pewnym momencie są dużymi, rozwiniętymi psami z umysłem małego szczeniaka. Czyli w głowie pstro. Jest to sprawa indywidualna i osobnicza, ale przeciętny Szwajcar intelektualnie rozwija i dojrzewa ok. 2-3 lat (może być różnica między suką a psem). Jednak jeśli kochamy zwierzęta, a Szwajcar swoją inteligencją i sercem potrafi wzbudzić szczególną miłość, to efekt wytrwałej pracy i wychowania jest bardzo wymierny i wynagrodzi poniesiony trud. Nagrodą jest wielkie przywiązanie naszego Szwajcara. Ta radość na powitanie, nawet jak właściciela nie ma 5 minut . Te maślane oczy na widok jedzenia, tulenie się, wchodzenie na kolana (!). Wspólna rozmowa, jak również wspólne milczenie. Rozpoznawanie członków rodziny po imieniu. I ciągła obecność i opieka (bardziej lub mniej dyskretna). Szwajcary dają poczucie bezpieczeństwa . Jak na pasterzy stada przystało, są bardzo czujne. Pilnują swojego stada i jego domu, głośno szczekając gdy tylko usłyszą lub wyczują coś niepokojącego. To nie są psy obronne. Nie atakują. Ale ich donośny głos i słuszne gabaryty wystarczająco odstraszają intruzów.

Duży Szwajcarski Pies Pasterski jest wyjątkowo odporny na choroby. Jednak jak każdy pies dużej rasy narażony jest na skręty żołądka, dysplazję stawów biodrowych i łokciowych.